poniedziałek, 1 sierpnia 2016
Cudze chwalicie, swego nie znacie...
Wiecie co? Kocham podróżować! Wiedziałam to już jako mała dziewczynka, która jako jedyna dotrzymywała tacie towarzystwa w czasie nocnych podróży, podczas gdy cały samochód spał. Uwielbiam obserwować otaczający mnie świat i ludzi. Ostatnio zaczęłam robić to bardziej świadomie, zwracając większą uwagę na szczegóły, aniżeli na całość. Szczególnie jeżeli chodzi o moje bliskie otoczenie. Zdałam sobie sprawę, że w każdym metrze kwadratowym na Ziemi możemy odnaleźć coś zupełnie zapierającego dech w piersiach. Wystarczy szerzej otworzyć oczy... i umysł.
W miniony weekend, wybraliśmy się na małą wycieczkę. Co prawda pogoda była niepewna, co chwilę kropił deszcz, ale tego dnia, nic nie było w stanie zmienić naszych planów. Poznajcie miasto, które leży rzut kamieniem od mojego domu, a w którym byłam już setki razy. Tym razem, nastawiłam się jednak na świadome zwiedzanie. Sami zobaczycie, co z tego wyszło!
Uwielbiam piękne budynki! Chyba odzywa się we mnie dusza artysty. Mało kto wie, ale przez pół życia planowałam zostać panią architekt.
* Zdjęcia zostały uchwycone w Szczawnie - Zdroju, mieście w województwie dolnośląskim.
Pięknie :) Bardzo podobają mi się rynki w takim charakterze- kostka, ozdobne latarnie, ławeczki, jest to niezwykle klimatyczne.
OdpowiedzUsuńPolska to piękny kraj, czasem nie trzeba jeździć po całym świecie i Europie aby zobaczyć niesamowite rzeczy. Góry Stołowe, Mazury, Bieszczady.. A już nie wspominając o miasteczkach, miastach i innych cudach natury :)
OdpowiedzUsuńJestem tu pierwszy raz. Świetny blog :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń